Piłka nożna generuje niesamowite zainteresowanie i co by nie mówić, zainteresowanie to dotyczy przede wszystkim piłkarzy. Można to zrozumieć, aczkolwiek nie możemy zapomnieć, że rola trenera jest niebagatelna. Za przykład może posłużyć kariera Carlo Ancelottiego.
Pierwszy trener
Carlo Ancelotti został pierwszym trenerem, który triumfował w każdej z pięciu lig uważanych za najmocniejsze – chodzi rzecz jasna o ligę angielską, hiszpańską, włoską, niemiecką i francuską. Ta niesamowita historia rozpoczęła się w sezonie 2003/04 – wtedy Ancelotti prowadził Milan. W sezonie 2009/10 Włoch był szkoleniowcem Chelsea i jako szkoleniowiec tego klubu udało mu się zdobyć mistrzostwo Anglii. Po Anglii przyszła pora na Francję i mistrzostwo z PSG w sezonie 2012/13. Niedługo później, bo w sezonie 2015/16 mieliśmy mistrzostwo Niemiec z Bayernem Monachium. Obecny sezon (2021/22) to oczywiście mistrzostwo z Realem. Warte podkreślenia jest również to, że dla znanego trenera to drugi pobyt w Realu – poprzedni przypadł na sezon 2013/14 i 2014/15.
Nie można też zapomnieć o Lidze Mistrzów. Najważniejsze klubowe rozgrywki w Europie zbliżają się do końca – w finale zagra Liverpool i właśnie Real Ancelottiego. Zwycięstwo Realu będzie oznaczać, że Włoch stanie się najwybitniejszym szkoleniowcem w historii rozgrywek. Na ten moment Carlo Ancelotti, Zinedine Zidane i Bob Paisley to trenerzy, którzy mają na koncie trzy triumfy. Dobrze też spojrzeć na sytuację z innej perspektywy – pierwszy sukces Ancelottiego miał miejsce w sezonie 2002/03. Ewentualny zwycięstwo będzie oznaczać, że między pierwszym a czwartym triumfem minie 19 lat. To pokazuje, że świat sportu się zmienia, ale Ancelotti to nieustannie znakomity fachowiec.
Wspomniany sezon 2002/03 to triumf z Milanem. Zwyciężyć z tym klubem udało się także w sezonie 2006/07. Trzecie i jak dotychczas ostatnie trofeum miało miejsce w sezonie 2013/14, gdy Włoch prowadził Real.