Stosunkowo często można usłyszeć o tym, że nie należy mieszać polityki i sportu. Takie stawianie sprawy jest jak najbardziej zrozumiałe, ale warto zadać sobie pytanie, czy czasem nie dochodzi do wyjątków? Nie ulega wątpliwości, że zdarzają się różne sytuacje i co za tym idzie, trudno przewidzieć pewne okoliczności.

Sławomir Mentzen sponsorem klubu piłkarskiego

Na wstępie należy zacząć od tego, że jest to nawiązanie do działalności Sławomira Mentzena. Warto też od razu zadać sobie pytanie, czy wszyscy wiedzą, kim jest Sławomir Mentzen? Dla niezorientowanych – chodzi o jednego z polityków Konfederacji (Mentzen nie dostał się do sejmu). Przechodząc już do sedna, Mentzen został sponsorem tytularnym amatorskiej drużyny z Torunia – obecna nazwa drużyny to KP Start Mentzen Toruń.

Decyzja o byciu sponsorem miała związek z tym, co dzieje się w kraju. Należy przez to rozumieć odcinanie od finansowania czy zamykanie hal i orlików. Zdaniem Mentzena ludzie z pasją nie zasługują na takie traktowanie.

Sukcesy nie zawsze mają miejsce w popularnych szkółkach

Warto również podkreślić, że mowa o drużynie, w której działa akademia piłkarska. Na zajęcia uczęszcza około setki dzieciaków, najmłodsze mają 4 lata. Mentzen uważa, że należy brać sprawy we własne ręce. Polityk liczy również, że dzieci poczują ducha rywalizacji i zrozumieją, jak ważna jest praca.

Inicjatywa jest na pewno ciekawa, wszak dobre szkolenie może mieć miejsce dosłownie wszędzie. Można również powiedzieć, że największe kluby rozglądają się po amatorskich czy też mało popularnych drużynach. Oczywiście nie zapominajmy jednak o tym, że dzieci muszą mieć odpowiednie warunki, muszą chcieć uprawiać sport i muszą mieć odpowiednie wsparcie. Droga do sukcesów jest bardzo długa.