Piłka ręczna to sport, który możemy określić jako dość popularny w naszym kraju. Oczywiście to nie jest jednak to samo, co działo się kilka lat temu – obecnie nie możemy mówić o sporych sukcesach mężczyzn.
Tylko dla kobiet
Obecnie nie zaliczamy się do europejskiej czołówki, ale kto wie, może w przyszłości ulegnie to zmianie? Warto jednak podkreślić, że sukcesów polskich zawodników mogło nie być i przyczyn takiego stanu rzeczy należy szukać przy początkach dyscypliny. Koncentrujemy się na tym, co jest tu i teraz – to jak najbardziej zrozumiałe, ale historia potrafi skrywać ciekawe zdarzenia. Zdarzenia, które z perspektywy czasu mogą brzmieć szokująco.
Gdyby kogoś interesowały źródła piłki ręcznej, trzeba wrócić do 600 r. p.n.e. – daleko, prawda? Niemniej skupmy się już na tym, co miało miejsce w 1917 roku – był to rok, kiedy pojawił się zbiór zasad współczesnej gry. Za publikację tą odpowiadał Max Heiser. Dodatkowo mogliśmy usłyszeć, że piłka ręczna to gra dla kobiet. Jego podejście miało związek z pojawieniem się piłki nożnej – uważał on, że mowa o dyscyplinie, która jest bardziej przyjazna kobietom. Jak jednak czas pokazał, nie brakuje kobiet grających w piłkę nożną i takich, które grają w piłkę ręczną. Wpływ na bieg wydarzeń mogła mieć też dopuszczalna liczba graczy – do pewnego momentu mogliśmy mówić o dwóch wersjach rozgrywek.
Jak się można domyślić, jedna z wersji to piłka ręczna siedmioosobowa. Krótko mówiąc, siedem osób w drużynie to coś, co doskonale znamy. Wersja numer dwa to piłka ręczna jedenastoosobowa. Można przypuszczać, że dla wielu ludzi coś takiego jest teraz abstrakcją.