Igrzyska olimpijskie to wyjątkowy czas – wystarczy powiedzieć, że możemy mówić o emocjonowaniu się mało popularnymi dyscyplinami. Oczywiście nie można też zapomnieć o sportowcach – sukcesy na igrzyskach to zawsze stanie się częścią historii. Czasem można nawet powiedzieć, że dzieje się coś więcej.
Flora Duffy rozsławiła Bermudy
To nawiązanie do triathlonu kobiet i zwycięstwa Flory Duffy. Zwycięstwo Duffy oznaczało, że w klasyfikacji medalowej pojawiają się Bermudy! Gdyby ktoś nie wiedział, w czym rzecz – Bermudy to terytorium zamorskie Wielkiej Brytanii. Złoto Duffy jest równoznaczne, z tym że Bermudy mają pierwsze złoto w historii startów na IO. Warte odnotowania jest też to, że liczba mieszkańców tego obszaru wynosi mniej więcej 64 tysiące. Tak mała liczba mieszkańców i radość ze złota to coś, co wydaje się nieprawdopodobne. Życie po raz kolejny pokazało jednak, że mogą dziać się rzeczy wielkie. Z pełnym przekonaniem można powiedzieć, że Bermudy mają prawdziwą bohaterkę.
Drugi medal w historii
Warto również odnieść się do historii – Duffy to 33-letnia zawodniczka, także możemy mówić o sporym doświadczeniu. Zresztą niewykluczone, że doświadczenie w jakiś sposób pomogło. Z drugiej strony musimy pamiętać, że chodzi o triathlon. Triathlon wymaga ogromnego wysiłku, wszak trasa dzieli się na 1,5 km pływania, 40 km jazdy rowerem i 10 km biegu. Nastawienie mentalne zawsze jest istotne, ale bez wytrzymałości ani rusz. Najlepszym dowodem na to jest Duffy i jej starty na igrzyskach – do Tokio najlepszym występem była 8. lokata w Rio de Janeiro.
Istotne jest też to, że olimpijski medal po raz drugi trafia na Bermudy. Historyczny krążek miał miejsce w 1976 roku – bokser Clarence Hill znalazł się wtedy na najniższym stopniu podium.